Walka wręcz i nie tylko – skuteczna samoobrona dla mężczyzn

W dzisiejszych czasach znajomość podstawowych tajników samoobrony powoli staje się koniecznością. Późne powroty do domu, praca w godzinach nocnych, mieszkanie w nieciekawej dzielnicy lub na obrzeżach miasta – to tylko niektóre z okoliczności, które stwarzają potencjalne zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Jak bronić się przed napadem czy podczas spotkania z dzikim zwierzęciem? Przedstawiamy najskuteczniejsze sposoby na samoobronę dla mężczyzn.

Definicja samoobrony

Według najpopularniejszej definicji samoobrona to zbiór metod, zachowań i strategii zapewniających ochronę przed atakiem pojedynczego napastnika lub grupy wrogów. Mowa tu o rozmaitych sztukach walki, urządzeniach w rodzaju gazów pieprzowych czy kubotanów, a także znajomości prawa. Ten ostatni aspekt wiąże się z wiedzą, jak daleko można się posunąć, z jakich narzędzi można legalnie korzystać i w jaki sposób. W polskim prawie obrona osobista nie została dokładnie określona. Szukając odpowiednich przepisów natrafiamy na art. 25 Kodeksu karnego, który porusza kwestię obrony koniecznej:

„§1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.

§2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

§2a. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania (…), chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.

§3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.”

Przekroczenie obrony koniecznej – co to oznacza?

Wyżej przytoczony zapis mówi, że obywatel ma wszelkie prawo do obrony swojego zdrowia i życia w obliczu bezprawnego ataku np. ze strony zamachowca czy złodzieja. Wspomniane wyżej „przekroczenie granic ochrony koniecznej” jest natomiast kwestią dość elastyczną. Dla przykładu, jeżeli ofiara napadu po obezwładnieniu przestępcy dalej będzie uderzać go pałką teleskopową lub razić paralizatorem stanie się wtedy osobą atakującą. Takie praktyki naturalnie są zabronione. Z drugiej strony ofiara napaści działa pod wpływem strachu i szoku, a te uczucia mocno wpływają na prawidłową ocenę sytuacji. Głównie dlatego przekroczenie obrony osobistej często kończy się złagodzeniem kary lub wręcz jej umorzeniem. Aby jednak uniknąć konsekwencji prawnych należy stosować środki samoobrony współmierne w stosunku do zagrożenia. Pisząc obrazowo, używanie noża lub tasaka w charakterze narzędzia samoobrony nie jest szczęśliwym pomysłem. Dużo lepiej skorzystać z innych bezpiecznych i zupełnie legalnych rozwiązań, do których przejdziemy w dalszej części artykułu.

Samoobrona poprzez wieki

Wynajdywanie metod na ochronę osobistą od zawsze miało niebagatelne znaczenie w historii naszego gatunku. Ludzie pierwotni stosowali raczej mało wyrafinowane metody – zaostrzony kamień z reguły ostatecznie rozwiązywał wszelkie napaści i konflikty. Wraz z rozwojem cywilizacji ludzie wynajdywali czasem nowe, mniej śmiercionośne sposoby. W czasach dynastii Tokugawa Japończycy korzystali z urządzenia zwanego metsubishi będącego pierwszym w historii miotaczem gazu pieprzowego. Specjalna dysza wyrzucała prosto w twarz agresora chmurę pieprzu lub innej ostrej przyprawy.

Podobnie wymyślne wynalazki nie były jednak regułą. Najczęściej jedynym wyjściem w obliczu napadu była ucieczka. Walczyć się nie opłacało, jako że odebranie życia, nawet w samoobronie, często karane było śmiercią. Takie surowe prawo obowiązywało m.in. w XI wieku na terenie Anglii oraz w wielu innych rejonach Europy na różnych etapach historii. Alternatywnym sposobem na samoobronę okazała się walka wręcz. Choć za kolebkę sztuk walki uważa się Daleki Wschód, ich najdawniejsze ślady pojawiały się także w innych częściach świata. Udowadnia to egipski fresk datowany na 3400 r. pne. na którym uwieczniono szkolenie żołnierzy walczących gołymi rękami. W antycznej Grecji dużą popularnością cieszyły się z kolei zapasy i pojedynki na kije. Zainteresowanie sztukami walki w kontekście samoobrony umocniło się z końcem XIX wieku, w czasach wzrostu handlu między Ameryką a Chinami i Japonią.

Krav Maga – praktyczna sztuka walki dla każdego

Pojęcie „samoobrona dla mężczyzn” często kojarzy się właśnie ze sztukami walki. Jedną z najpopularniejszych jest wywodząca się z dawnej Czechosłowacji Krav Maga (co oznacza dosłownie „walka w zwarciu”). Opracował ją w latach 30. zeszłego wieku Imi Lichtenfeld aby dać społeczności żydowskiej sposób na ochronę przed faszystowskimi bojówkami. Lichtenfield połączył techniki z różnych szkół tworząc efektywny zestaw metod obronnych. Po osiągnięciu niepodległości przez Izrael wojsko zleciło Lichtenfeldowi udoskonalenie tej sztuki na potrzeby militarne. Obecnie Krav Maga stosowana jest na całym świecie jako efektywna forma ochrony osobistej.

W przeciwieństwie do innych szkół Krav Maga nie posiada ściśle określonych reguł ani federacji sportowej. Jej celem nie jest współzawodnictwo, tylko zastosowanie praktyczne w realnej walce. Założenia Krav Magi opierają się na jak najszybszym i najskuteczniejszym obezwładnieniu przeciwnika przy minimalnej ilości ruchów. Krótkie kopnięcia, twarde uderzenia kolanami, dłońmi i łokciami we wrażliwe punkty takie jak oczy, gardło, krocze czy staw skokowy nie mają być honorowe ani widowiskowe, tylko skuteczne.

Walcz jak Sherlock Holmes

W ramach ciekawostki warto też wspomnieć o ekscentrycznej sztuce walki zwanej Bartitsu. Ta angielska, opracowana pod koniec XIX wieku metoda łączyła w sobie elementy boksu, jujitsu, szermierki i walki laską. Jej inicjatorem był Edward William Barton-Wright, który po licznych wyprawach na Daleki Wschód opracował system zakładający unieszkodliwienie wroga w bezpieczny i elegancki sposób – tak, by nie zniszczyć przy tym drogiego garnituru lub sukienki. W założonej przez Bartona szkole dżentelmeni i damy z wyższych sfer uczyli się walki z użyciem noszonych pod ręką przedmiotów takich jak cylindry, parasole i laski. Do tego dochodziły rozmaite chwyty, ciosy i rzuty niewymagające znacznej siły. Bartitsu przez pewien czas cieszyło się dużą popularnością – szeroko pisała o nim prasa, organizowano też publiczne pokazy. Jak się wkrótce okazało była to krótka moda, która zakończyła się w 1902 roku wraz z zamknięciem klubu. Bartitsu nie przeszło jednak bez echa – w kulturze popularnej ze sztuki tej korzystał m.in. Sherlock Holmes.

Pałki teleskopowe – efektywna samoobrona dla mężczyzny

Jednym z głównych narzędzi wykorzystywanych w Bartitsu była elegancka laska. Czasy jednak się zmieniły i dziś lepiej wyposażyć się w coś praktyczniejszego – np. pałkę teleskopową. To lekkie, wygodne i poręczne narzędzie doskonale nadaje się do obrony na wypadek ataku napastnika. Jej użycie nie wymaga siły ani specjalnych umiejętności, co ma znaczenie dla mężczyzn nieznających Krav Magi czy innych metod walki wręcz. Świetnym wyborem będzie np. model EXB-16H BLK BH-34 wykonany ze stali nierdzewnej zahartowanej do twardości rzędu 40-50 HRC w skali Rockwella. Duża siła kinetyczna sprawia, że nawet lekkie uderzenie natychmiastowo unieszkodliwi wyjątkowo rosłego przeciwnika. Gumowa rękojeść zapobiega wyślizgnięciu się broni z ręki, a obrotowa kabura 360° zapewnia wygodny transport i przechowywanie. Jeżeli szukasz tańszej alternatywy to zastanów się nad pałką EXB-21N NIK. Składana konstrukcja z trwałego materiału polimerowego będzie zawsze pod ręką na wypadek zagrożenia.

Sztuki walki i pałki teleskopowe to oczywiście niejedyne metody obrony osobistej, z których mogą korzystać mężczyźni w niemal każdym wieku. Dobrym pomysłem jest też użycie gazów pieprzowych lub paralizatorów – gdy mowa o zagrożeniu zdrowia i życia każdy legalny sposób na ochronę osobistą jest na wagę złota.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.