Większość tekstów na naszej stronie opisuje metody i środki skutecznej samoobrony w odniesieniu do naszego kraju – Polski. Piszemy o legalnych akcesoriach obronnych, przestrzegamy przed tymi, których zgodnie z prawem posiadać nie wolno i doradzamy, jak być bezpiecznym.

Wielu naszych czytelników jednak podróżuje. Wyjeżdżają za granicę służbowo albo dla relaksu, w delegację lub na wczasy. I tu pojawia się kłopot: czy wolno przez granicę, legalnie, przewieźć pałkę teleskopową? Gaz pieprzowy, kubotan albo paralizator? Czy w Anglii można użyć do samoobrony noża, i czy w razie ataku należy uciekać, czy walczyć?

Dlatego właśnie przygotowaliśmy ten krótki artykuł opisujący ciekawsze przypadki zarówno z Europy, jak i innych kontynentów. Oczywiście niemożliwością byłoby opisać wszystkie 195 państw świata, ani nawet wszystkie z Unii Europejskiej; dlatego też zdecydowaliśmy się na dokładniejsze opisanie kilku „ciekawych przypadków”, a na końcu zamieściliśmy porady jak szukać informacji o przepisach w innych jurysdykcjach.

Stany Zjednoczone Ameryki

The land of the free, jak sami o swoim kraju mówią Amerykanie, to bardzo specyficzne państwo, a właściwie federacja państw. Nie wolno zapominać o tym, że każdy z pięćdziesięciu stanów to tak naprawdę osobne państwo. Tak, istnieją przepisy federalne, wspólne dla nich wszystkich, ale poza tym każdy ze stanów ma swoje własne prawa. I bynajmniej nie są to odpowiedniki uchwał naszych sejmików wojewódzkich; prawa stanowe obejmują kodeksy cywilne, handlowe, a nawet karne. W istocie większość przestępstw (w tym morderstwa) ścigane są na szczeblu stanowym, a nie federalnym. Piszemy o tym wszystkim z jednego prostego powodu: w każdym stanie obowiązują inne zasady samoobrony, które trzeba osobno sprawdzić. Poniżej wyszczególniliśmy niektóre ciekawsze zagadnienia związane z samoobroną w USA, na które warto zwrócić uwagę planując swoją podróż.

Castle doctrine

Czyli „mój dom – moja twierdza”. Zasada ta sprowadza się do tego, że ktokolwiek wdziera się na cudzy teren musi liczyć się z tym, że właściciel terenu będzie się bronił wszystkim, co ma pod ręką – włączając w to strzelbę lub karabin. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, a warunki powołania się na tę zasadę różnią się w zależności od stanu. Najdalej idące w tym zakresie prawo obowiązuje w stanie Kolorado, gdzie właściciel terenu może legalnie zastrzelić każdego, kto nielegalnie wtargnął na jego teren, bez innych warunków.

Stand your ground/duty to retreat

Zasada łącząca się z doktryną twierdzy, określa sposób zachowania w obliczu ataku. W większości stanów obowiązuje zasada stand your ground, która mówi, że atakowana osoba nie ma obowiązku uciekać, a może bronić się tym, co ma pod ręką. Nieliczne stany i terytoria zależne zdecydowały o odwrotnej zasadzie – atakowana osoba musi przynajmniej spróbować uciec, o ile nie wiąże się to dla niej ze znacznym niebezpieczeństwem, a dopiero gdy ucieczka okaże się niemożliwa lub nieskuteczna, może użyć siły, by odeprzeć atak. Niektóre tereny stosują zasady mieszane (np. w Delaware można użyć siły od razu broniąc się w domu, jednak w miejscu publicznym należy unikać konfrontacji).

Samoobrona przed oficerem policji

To zagadnienie, gdzie teoria i praktyka w znaczący sposób się rozmijają. Teoretycznie, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego i niektórych sądów federalnych, obywatelom przysługuje prawo do obrony przed nielegalnym aresztem, zezwalające nawet na zabicie działającego bezprawnie oficera. W praktyce jednak niesamowicie ciężko jest udowodnić, że policjant działał wbrew przepisom, w większości stanów prawo nie dopuszcza takiej linii obrony, a sądy odmawiają powoływania się na precedensy z przeszłości lub tworzą nowe interpretacje wskazujące, że działania policji mają domyślnie przymiot legalności niezależnie od okoliczności.

Gaz pieprzowy

Jest legalny we wszystkich stanach, chociaż wiele z nich nakłada jakiś rodzaj ograniczeń (np. wiek, wielkość pojemnika, typ lub stężenie substancji aktywnej).

Posiadanie broni w USA

To coś, z czego to państwo słynie. Jednak uwaga: prawo związane z posiadaniem broni różni się znacząco między stanami (przykładowo, prawo w Kalifornii jest bardziej restrykcyjne niż w Polsce, z kolei Arizona czy Vermont mają absolutne minimum jakichkolwiek regulacji). To, co najistotniejsze jednak dla obcokrajowców, którzy nie przeprowadzają się do USA, ale przyjeżdżają np. na wizie turystycznej to to, że – poza kilkoma wyjątkami – nie mogą legalnie posiadać broni. Dla chcącego jednak nic trudnego. Okazuje się bowiem, że jednym z tych wyjątków jest posiadanie broni w celach łowieckich. Aby z kolei być legalnym „myśliwym”, w większości stanów wystarczy zakupić (często nawet w supermarkecie) licencję na polowanie np. na wiewiórki – i nagle noszenie broni staje się legalne.

Uwaga: oczywiście zagadnienie to jest dużo bardziej skomplikowane i polecamy, każdemu kto chce posiadać broń w USA, dokładne zapoznanie się z prawami federalnymi i stanowymi.

UK

O ile Stany Zjednoczone uchodzą za kraj wolności i samodzielności, gdzie samodzielna obrona każdymi środkami jest nie tylko czymś dozwolonym, ale wręcz pożądanym, o tyle dzisiejsza Wielka Brytania uchodzi za kraj opiekuńczy, w którym lepiej nie bronić się zbyt skutecznie. Jak jest w rzeczywistości?

Po raz kolejny musimy napisać, że bywa to trochę różnie. Wielka Brytania nie na darmo zwana jest też Zjednoczonym Królestwem, gdyż składa się z części składowych: Anglii, Szkocji i Walii oraz Irlandii Północnej. Ze względu na rozmaite lokalne uwarunkowania i zaszłości historyczne przepisy są nieco odmienne w każdym z tych terenów. Najbardziej ogólnie można rzec, że im bardziej na północ, tym bardziej prawo godzi się z tym, że obywatele czasem muszą bronić się sami.

Wielka Brytania to państwo rozbrojone. Od wprowadzenia w 1997 nowelizacji ustawy o broni, praktycznie nie jest możliwe legalne posiadanie broni krótkiej, zaś broń długa jest bardzo mocno ograniczona. Co więcej, prawo za broń uznaje bardzo wiele akcesoriów obronnych, które np. w Polsce są legalne. I tak, za nielegalną broń uznawane są wszystkie gazy pieprzowe; w miejscach publicznych nie wolno nosić przy sobie pałek, noży, kubotanów, a tak naprawdę niczego, co w jakiś sposób może przypominać broń lub być użyte jak broń, o ile dana osoba nie ma „dobrego powodu” by dany przedmiot nosić. Przykładowo więc policja może zarekwirować śrubokręt komuś, kto nie potrafi wytłumaczyć, do czego jest mu potrzebny w konkretnym miejscu i czasie. Znane są również przypadki nieprzyjemności za solidnie wykonany długopis w kieszeni czy scyzoryk.

Nic dziwnego, że przy tak ostrych przepisach Brytyjczycy próbują myśleć o alternatywnych środkach obronnych. Nie wolno posiadać gazu pieprzowego, jednak prawo zezwala na posiadanie wodoodpornej, fluorescencyjnej farby w puszce pod ciśnieniem, która oznaczy i zdezorientuje napastnika, nie robiąc mu krzywdy. Innym przykładem urządzenia do obrony są alarmy osobiste lub bardzo jasne latarki. Przyznać jednak należy, że ich skuteczność budzi pewne wątpliwości.

Jeśli chodzi o przepisy dotyczące samoobrony jako takiej, przepisy są dość ogólne. Dopuszczają odparcie bezprawnego i nagłego ataku, istnieją także sądowe precedensy co do użycia jakiegoś rodzaju improwizowanej broni do obrony, ostatecznie jednak wszystko zależy od okoliczności, sędziego, umiejętności wyszukania podobnych precedensowych spraw z przeszłości i ew. ławy przysięgłych.

A skoro mowa o prawie Wielkiej Brytanii warto wspomnieć o tym, że obowiązujący tam system prawny opiera się nie tylko na wspomnianych już precedensach, ale także i na kontynuacji prawa od najdawniejszych czasów. Czasem powoduje to pojawienie się interesujących problemów prawnych. Przykładem może być akt pochodzący jeszcze z początków XV wieku (tzw. ostatnia wojna o niepodległość Walii), który pozwalał w wielu miastach leżących blisko granicy Anglii i Walii na bezkarne zabijanie Walijczyków (chociaż trzeba uczciwie przyznać, że nie istnieją zapiski historyczne potwierdzające, aby tak się działo – Walijczycy najczęściej byli po prostu aresztowani lub wydalani z miast).

Prawo to nigdy nie zostało formalnie uchylone. Czysto teoretycznie więc, mieszkaniec Wrexham (Walia), który przyjechał do Chester (Anglia) na zakupy, mógłby obawiać się o swoje życie. Oczywiście, w praktyce przepisy te są już dawno martwe i żaden szanujący się sędzia nie uniewinniłby zabójcy na podstawie pięćsetletniego prawa… Czyż nie…?

Niemcy

Nasz najbliższy zachodni sąsiad ma, zaskakująco, bardzo podobne przepisy dotyczące samoobrony co my. Paragraf 32 Kodeksu Karnego RFN stanowi, że osoba działająca w samoobronie nie popełnia przestępstwa, o ile atak jest bezpośredni i bezprawny. Kolejne przepisy opisują przekroczenie samoobrony i szczególne przypadki (np. działanie we wzburzeniu). Co ciekawe, paragraf 34 wskazuje, że jednym z dóbr do ochrony których można stosować samoobronę jest… honor.

Legalność akcesoriów do samoobrony w Niemczech jest dość szeroka – akceptowane są pałki teleskopowe, paralizatory i gazy pieprzowe, chociaż te ostatnie muszą być oficjalnie przeznaczone do obrony przed zwierzętami (i tak też oznaczone, co nie przeszkadza oczywiście w obronie przed ludzkim napastnikiem).

Czechy

Republika Czeska ma bardzo ciekawe, „mało europejskie” podejście do samoobrony. Jako naród, Czesi należą do najlepiej uzbrojonych w Europie i na świecie; strzelectwo jest powszechnym sportem i hobby, a prawo to odzwierciedla. Całkiem niedawno tamtejszy Minister Spraw Wewnętrznych rozpoczął kampanię na rzecz wpisania prawa do posiadania broni do Konstytucji; proponowane prawo aktualnie jest na zaawansowanym etapie prac parlamentarnych i ma wielkie szanse na akceptację. Jak bowiem mówi tamtejszy rząd, „najlepszą ochroną przed terroryzmem jest uzbrojenie praworządnych obywateli”.

Już teraz przepisy regulujące dostęp do broni należą do bardzo liberalnych, i właściwie każdy mieszkaniec Czech (niekoniecznie obywatel) otrzyma pozwolenie, jeśli spełni kilka nieskomplikowanych warunków.

Nie będzie zapewne także żadnym zaskoczeniem to, że gazy pieprzowe są całkowicie legalne; co więcej, policja oficjalnie zachęca, by je nosić jako bezpieczne i skuteczne narzędzia do obrony siebie i rodziny.

Duże nasycenie bronią w społeczeństwie sprawia również, że chociaż nominalnie prawo do samoobrony jest podobne do polskiego, w praktyce jego stosowanie jest dużo bardziej „przyjazne” dla osoby broniącej się.

Rosja

Rosja uchodzi za odrobinkę mniej cywilizowany, w sensie prawnym, kraj niż tzw. „zachodnie demokracje” ze względu na to, że wiele przepisów pozostaje tam w użyciu jeszcze po czasach komunizmu. Okazuje się jednak, że Rosjanie od dawna mają dość szeroki dostęp do broni i możliwości jej użycia w samoobronie.

Wszystko dlatego, że tamtejsze prawo dość ściśle opisywało, czym jest broń palna; powodowało to, że wiele strzelających „wynalazków”, które u nas byłyby uznane za bezprawne, tam było całkiem legalne. Niezależnie od kruczków, w ostatnich czasach również prawo uległo liberalizacji. Od 2014 roku bowiem legalne stało się posiadanie broni w celu samoobrony (wcześniej tylko dla celów łowieckich czy sportowych).

Prawo do samoobrony ograniczone jest sposobem ataku i na papierze nie odbiega znacząco od naszego, z jednym znaczącym wyjątkiem.

W 2016 roku rząd ogłosił wojnę z plagą gwałtów. Jednym z jej elementów było wprowadzenie nowego prawa: kobieta, która zabije gwałciciela, uniknie jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Gazy obronne są w Rosji legalne. Celowo piszemy „obronne”, a nie „pieprzowe”, gdyż Federacja Rosyjska dopuszcza kilka innych substancji aktywnych, które w Europie są bądź zakazane w użyciach cywilnych, bądź wręcz całkowicie nielegalne jako broń chemiczna.

Gdzie szukać dalszych informacji?

Podstawą w szukaniu dalszych informacji na temat samoobrony i legalnych akcesoriów obronnych niestety jest język angielski, a w ogóle idealnie – język konkretnego państwa.

Wikipedia jest zazwyczaj wyśmiewana jako źródło informacji specjalistycznych, w tym prawnych. Jednak prawda jest taka, że stanowi niezły punkt wyjścia. Posiada na przykład dość bogatą listę państw z wyszczególnionym stanem prawnym dotyczącym gazów obronnych. Również szukając informacji o dostępie do broni palnej, warto zerknąć na przygotowaną przez wikipedystów listę, a nierzadko i osobny artykuł. Te zaś mogą być przyczynkiem do pogłębionych poszukiwań; przykładowo, artykuł „Gun laws in the Czech Republic” posiada interesującą sekcję na temat przepisów dotyczących samoobrony nie tylko z użyciem broni.

Jeśli Wikipedia zawiedzie, kolejnym krokiem powinno być umiejętne ułożenie zapytania w wyszukiwarce. Jeśli interesuje nas prawo dotyczące gazów, odpowiednie będzie zapewne „pepper gas law [Angielska nazwa państwa]„. Warto też poszukać odpowiedników kodeksów karnych; zapytanie „[Państwo] criminal/penal code in english” w wielu przypadkach pozwoli zapoznać się z przepisami karnymi przetłumaczonymi na język angielski. Tych dotyczących samoobrony zazwyczaj poszukiwać trzeba w początkowych rozdziałach.

Podsumowanie

Na polskie przepisy często narzekamy. Co rusz toczy się dyskusja o poszerzeniu prawa do obrony koniecznej, powraca temat granic samoobrony. Jak się jednak okazuje, z naszym prawem nie jest wcale tak źle; bardzo podobne unormowania posiadają nasi sąsiedzi, a są państwa – uważane za cywilizowane i bezpieczne – gdzie z prawem do samoobrony jest dużo gorzej.

Ekspert Skuteczna-samoobrona.pl

View Comments

  • Mój mąż został wczoraj zatrzymany przez niemiecką policję. Skonfiskowano mu gaz pieprzowy, pałke teleskopową i nóż. Oczywiście wszystkie te rzeczy posiadał do ewentualnej samoobrony. Woził to ze sobą tyle lat (nikt o tym nie wiedział, bo się z tym nie obnosił), że zapomniał, że w ogóle posiada coś takiego. Więc artykuł albo nieprawdziwy, albo policjanci postapili wbrew prawu...

    • w Niemczech dozwolone są gazy pieprzowe tylko do obrony przeciw zwierzętom - muszą być w ten sposób opisane. Nie znamy okoliczności zatrzymania, więc nie możemy nic więcej powiedzieć.

  • Nie mogę znaleźć ani tu ani nigdzie w internecie jednoznacznej informacji czy w Czechach można posiadać przy sobie pałkę teleskopową - czy można to doprecyzować w artykule?

  • jeżdżę po Niemczech, Francji, Belgii, Holandii, czasem Luksemburg, Wielka Brytania, Hiszpania, czasem Portugalia, Austria, Włochy od czasu Czechy, Słowacja.
    To co moge zabrać w trase aby sprawowało sie w razie czego w samoobronie.

Share
Published by
Ekspert Skuteczna-samoobrona.pl

Recent Posts

Obrońca i strażnik na czterech łapach: czy pies obroni Twój dom?

Spis treści: Kiedy pies odstrasza złodziei? Kiedy pies broni człowieka? Właściciel bez autorytetu Właściciel z…

10 miesięcy ago

Paralizator lub gaz pieprzowy do samochodu – samoobrona dla kierowcy

Prowadzenie pojazdu wiąże się z licznymi zagrożeniami. Oprócz widma wypadków i kontroli policyjnych każdy kierowca…

2 lata ago

Latarka z paralizatorem – multifunkcyjne narzędzie do samoobrony

Niepozorna latarka kieszonkowa to uniwersalne i praktyczne urządzenie. Można nią oświetlić drogę podczas nocnego spaceru,…

3 lata ago

Ranking paralizatorów – samoobrona na różne okazje

Spotkanie z przestępcą to sytuacja, której każdy wolałby uniknąć. Jeżeli jednak dojdzie już do konfrontacji…

3 lata ago

Paralizator czy gaz pieprzowy? Wybieramy najlepsze narzędzie do samoobrony

Gazy pieprzowe i paralizatory to najpopularniejsze akcesoria do samoobrony, które można dostać bez zezwolenia. Przed…

3 lata ago

Walka wręcz i nie tylko – skuteczna samoobrona dla mężczyzn

W dzisiejszych czasach znajomość podstawowych tajników samoobrony powoli staje się koniecznością. Późne powroty do domu,…

3 lata ago