Środki przymusu bezpośredniego

Środki przymusu bezpośredniego

Kiedy 10 października 2016 roku dziennikarze podawali z ust do ust informację o rozpyleniu gazu pieprzowego przez pracownika ochrony we wrocławskim sklepie Kaufland, internauci zaczęli się zastanawiać, czy ochroniarz w sklepie ma prawo do noszenia przy sobie gazu pieprzowego, paralizatora, pałki teleskopowej, a nawet – broni palnej.

Gaz pieprzowy dla pracownika ochrony?

Na te wątpliwości nie ma jednoznacznej odpowiedzi tak lub nie, bo chociaż pracownicy ochrony mogą nosić podobne uniformy, mogą nie mieć identycznych uprawnień.

Na pytanie Kim jesteś? pewnie mógłbyś/-abyś udzielić kilku odpowiedzi, bo Twoja rola jest determinowana w zależności od otoczenia i wartości, jakie wyznajesz. Gdyby jedną z odpowiedzi byłoby Jestem ochroniarzem, moglibyśmy drążyć dalej temat i zapytać Cię: Kwalifikowanym czy niekwalifikowanym?

Od tego bowiem zależy, czy Twój pracodawca wyposażyłby Cię w środki przymusu bezpośredniego.

 

Trzy twarze pracownika ochrony według Ustawy o ochronie osób i mienia

Ustawa o ochronie osób i mienia w art. 2 pkt 6 definiuje pracownika ochrony na trzy sposoby.

Pracownikiem ochrony jest osoba wpisana na listę kwalifikowanych pracowników ochrony fizycznej lub listę kwalifikowanych pracowników zabezpieczenia technicznego, ale też osoba, która wykonuje zadania ochrony w zakresie, który nie wymaga wpisania na wyżej wymienione listy.

Pracownicy ochrony wykonują pracę w ramach wewnętrznej służby ochrony lub na rzecz przedsiębiorcy, który ma koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia.

 

Nie ma już licencjonowanych i nielicencjonowanych ochroniarzy

Niekwalifikowany pracownik ochrony nie ma takich sam praw jak kwalifikowany pracownik ochrony. Jeżeli natkniesz się na artykuł opublikowany po 1 stycznia 2014 roku, omawiający prawa licencjonowanych i nielicencjonowanych ochroniarzy, lepiej poszukaj innego źródła informacji, bowiem od początku 2014 roku ten podział jest już nieaktualny.

 

Pokaż mi swoją legitymację, a powiem Ci, jakim jesteś ochroniarzem

Nie ma licencji pierwszego i drugiego stopnia ani egzaminów na licencję, natomiast każdy pracownik ochrony posiada własną legitymację, zawierającą jego dane personalne oraz pouczenie o uprawnieniach w granicach obszarów lub obiektów chronionych.

Słonecznie żółte legitymacje pracowników ochrony fizycznej możesz porównać z ciekawości tutaj.

Rzut oka wystarczy, aby dowiedzieć się, że niekwalifikowani pracownicy ochrony mają mniejsze uprawnienia niż kwalifikowani pracownicy ochroni, ale to wcale nie oznacza, że nie mogą przy sobie nosić gazu pieprzowego czy paralizatora!

 

Środki przymusu bezpośredniego a kwalifikowany pracownik ochrony

Teraz razem zmierzymy się z tylko pozornie skomplikowanym prawnie łańcuszkiem…

Art. 36 ust. 4 ustawy o ochronie mienia i osób określa środki przymusu bezpośredniego do używania lub wykorzystywania przez kwalifkowanego pracownika ochrony, odnosząc się do katalogu środków przymusu bezpośredniego, który zaś znajduje się w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej.

Przebrnęliśmy! Chociaż do niezbędnej podstawy prawnej będziemy wracać jeszcze wielokrotnie.

Kwalifikowany pracownik ochrony może używać środków przymusu bezpośredniego w formie:

  • siły fizycznej, przy czym dozwolone dla niego są tylko techniki transportowe, obrony i obezwładnienia, natomiast nie jest dopuszczony do użycia technik ataku, ale może bronić się uderzeniami, jeżeli odpiera zamach na własne życie lub zdrowie, innych osób, mienie lub zapobiega ucieczce,
  • kajdanek zakładanych na ręce,
  • służbowego psa i pałki,
  • ręcznych miotaczy substancji obezwładniających,
  • przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.
 

Kiedy kwalifikowany ochroniarz może użyć środków przymusu bezpośredniego?

Zastanowimy się teraz nad sytuacjami, które usprawiedliwiają użycie przez ochroniarza środków przymusu bezpośredniego. Czy jednego środka można używać zaraz po użyciu drugiego? Na takie pytania odpowiadamy w kolejnych akapitach.

Jak mówi art. 9 ust. 1 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, w przypadku kobiet o widocznej ciąży, osób, u których wygląd nie wskazuje na więcej niż 13 lat, a także wobec osób o widocznej niepełnosprawności ochroniarz może użyć tylko technik obezwładnienia.

Art. 11 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej określa przesłanki, kiedy te środki mogą zostać użyte bądż wykorzystane.

Użycie a wykorzystanie środka przymusu bezpośredniego przez ochroniarza

Chociaż w języku potocznym powiedzielibyśmy, że użyliśmy przedmiotu X do zrobienia Y, w prawie istnieje różnica między użyciem środka przymusu bezpośredniego a jego wykorzystaniem. Art. 4 ust. 6 i ust. 10 mówią o tej różnicy.

Użycie to zastosowanie środka przymusu bezpośredniego wobec osoby, a wykorzystanie to zastosowanie środka przymusu bezpośredniego wobec zwierzęcia albo w celu zatrzymania, zablokowania lub unieruchomienia pojazdu lub pokonania przeszkody.

 

„Burek, bierz go!”

Czyli środki przymusu bezpośredniego a techniki niedozwolone dla kwalifikowanych pracowników ochrony

Ochroniarz nie może Cię spryskać gazem pieprzowym na wszelki wypadek. Art. 13 ust. 2 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej podkreśla, że wymienione środki przymusu bezpośredniego nie mogą być używane prewencyjnie, ani do przełamania biernego oporu.

Bierny opór występuje wtedy, kiedy np. nie zgadzasz się na pokazanie zawartości swojej torby, plecaka czy kieszeni, nie chcesz się wylegitymować czy odmawiasz udzielenia innych informacji. Nie jesteś agresywny – po prostu mówisz „nie”.

Pracownik ochrony nie może w takim wypadku użyć na Tobie paralizatora, pałki czy wspomnianego gazu, a także nie może paść komenda do psa służbowego „Burek, bierz go!”.

Jak ochroniarz może używać psa służbowego?

Chociaż użycie psa służbowego brzmi dziwnie, właśnie tak jest to definiowane przez prawo. Mówiąc więc prawnym językiem… Pies służbowy w trakcie używania powinien posiadać kaganiec, chyba że został inaczej wytresowany lub użycie psa służy do odparcia zamachu na życie lub zdrowie uprawnionego lub innej osoby.


Pałka służbowa w rękach ochroniarza – jak nie może jej używać?

Ponadto każdy środek przymusu bezpośredniego ma inne ograniczenia. Weźmy do ręki pałkę służbową ochroniarza: nawet jeżeli użycie pałki służbowej przez ochroniarza wobec nas będzie uzasadnione, nie możemy nią oberwać w szyję, głowę, brzuch i inne wrażliwe części ciała.

Takie uderzenia i pchnięcia są niedopuszczalne z jednym wyjątkiem: bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia ochroniarza lub innej osoby.

Liczy się kolejność używania środków przymusu bezpośredniego

Art. 6 ust. 1 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej mówi, że należy ich używać proporcjonalnie do stopnia zagrożenia, wybierając środek o możliwie jak najmniejszej dolegliwości i tak, aby wyrządzona szkoda była jak najmniejsza.

Kiedy cel zostanie osiągnięty – czyli kiedy agresor zostanie obezwładniony – obowiązkiem ochroniarza jest natychmiastowe odstąpienia od używania środka lub środków przymusu bezpośredniego.

Oznacza to, że nie można używać wobec jednej osoby kilku środków przymusu bezpośredniego – objaśnimy to na przykładach.

Kiedy kwalifikowany ochroniarz może użyć gazu pieprzowego?

Ręczne miotacze gazów obezwładniających, czyli np. gazy pieprzowe, są przeznaczone do krótkotrwałego zakłócenia orientacji przestrzennej, ale też do obezwładnienia, jeżeli wcześniej ochroniarz nie użył kajdanek lub paralizatora.

Nie można dodatkowo karać obezwładnionej już osoby, nawet jeżeli stanowiła duże zagrożenie dla klientów i pracowników sklepu!

Kiedy kwalifikowany ochroniarz może użyć paralizatora?

Ochroniarz nie może potraktować paralizatorem osoby, która ma skute kajdankami ręce. Tym środkiem przymusu bezpośredniego nie może także celować w głowę.

Paralizatora nie należy wykorzystywać wobec agresywnego zwierzęcia, jeżeli jest możliwe obezwładnienie go innym środkiem przymusu bezpośredniego, np. gazem na psy.

Paralizator może być zaś kolejnym środkiem np. po użyciu gazu pieprzowego czy pałki służbowej, jeżeli oczywiście te środki nie pomogły w obezwładnieniu niebezpiecznej osoby i zażegnianiu zagrożenia.

 

Niekwalifikowany pracownik ochrony a środki przymusu bezpośredniego

W społeczeństwie krąży mit mówiący, że niekwalifikowany pracownik ochrony nie ma prawa nosić przy sobie środków przymusu bezpośredniego. Prawdą jest, że na pewno nie zostanie w te środki wyposażony przez pracodawcę i prawdą jest również to, że w pouczeniu na legitymacji pracownika ochrony nie znajdziemy informacji o ich użyciu i wykorzystaniu, jednak prawo nie może mu zabronić posiadania środków do samoobrony.

Osoba pracująca jako niekwalifikowany ochroniarz może posiadać przy sobie własny środek do samoobrony i ma prawo do jego użycia w stanie wyższej konieczności lub w ramach obrony koniecznej.

Tomasz Pieńkowski na blogu wochronie.pl komentuje, że przedmiot, który dla kwalifikowanego ochroniarza byłby środkiem przymusu bezpośredniego, dla jego niekwalifikowanego kolegi po fachu jest tylko środkiem do obrony, a jeżeli doszłoby do jego nadużycia, ochroniarz będzie odpowiadał za ten czyn – a nie za samo posiadanie środka do samoobrony w czasie pracy.

11 Komentarzy “Środki przymusu bezpośredniego

  1. Ciężka sprawa. Czasem ochroniarz ma do czynienia z takimi osobnikami, że nic do nich nie dociera i zastosowanie „środków przymusu bezpośredniego” to jedyne wyjście.

  2. Ciekawy artykuł, nie wiedziałam, że niektórzy ochroniarze są niewykwalifikowani. Według mnie to nie do pojęcia… Rozumiem, że wileu z nich to starsi panowie, jednak w dzisiejszych czasach gdzie terroryści grasują na każdym kroku, ochroniarze powinni być jak najwięcej przygotowani do ochrony! No bo jeśli nie, to po co oni wogóle pracują?

    1. Droga Ewelino, większość ochroniarzy nie ma licencji. Dlaczego? Ponieważ nie są to stricte ochroniarze fizyczni, ale tak jakby ,,sklepowi detektywi”, których zadaniem jest złapanie złodziei. Chronią oni towar, a nie klientów. Jednocześnie w przypadku jakiejkolwiek sytuacji awaryjnej mogą oni szybko wezwać patrol interwencyjny poprzez specjalne wewnętrzne narzędzia.

      1. Drogi Ekspercie, to nie są żadni „detektywi sklepowi” do używania tytułu zawodowego „DETEKTYW” ma prawo tylko osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje.
        Pracownik ochrony nie zależnie od posiadanych kwalifikacji jest PRACOWNIKIEM OCHRONY w myśl zapisu ustawowego.
        Ponadto dla przykładu żeby zrobić poniektórym jeszcze większy mętlik dopowiem, że czasami pracownikowi ochrony z automatu przysługuje ochrona prawna przewidziana funkcjonariusza publicznego na mocy ustawy o ochronie osób i mienia, a czasami musza zaistnieć specjalne okoliczności by taka ochronę nadawał ku kodeks karny.

  3. W wielu sklepach w galeriach handlowych, czy drogeriach, ochroniarzem zwykle jest starszy pan, albo mężczyzna „niezbyt wysportowany”. gdyby nie miał przy sobie gazu albo paralizatora, jego obecność byłaby zupełnie niepotrzebna, bo prawdopodobnie i tak nie poradziłby sobie z młodą, agresywną osobą, która próbuje cos ukraść.

  4. Witam jestem ochroniarzem niekfalifikowanym pilnuje Objektu na odludziu.mam pytanie dotyczace przymusu bezposredniego Jezeli zaatakowalo by Mnie 1 lub wiecej osoby na sluzbie moge uzyc gazu Jezeli wystepuje zagrozenie zycia lub okaleczenie , w tedy tj obrona konieczna tak

    1. Masz pełne prawo do użycia gazu, gdy zostaniesz zaatakowany. Pamiętaj tylko, żeby jak najszybciej po zdarzeniu zawiadomić policję (i pracodawcę).

  5. Czy pracownik kwalifikowany nie posiadający zezwolenia na broń może użyć paralizatora, gazu lub pałki?

  6. Srodek przymusu bezposredniego to tylko zakwalifikowanie fukcji jaka spełnia przedmiot czy technika. Przykladomo RMG (reczny miotacz gazu) w przypadku kwalifikowanego pracownika ochrony jest srodkiem przymusu jaki jest dla niego dozwolony. Dla zwyklego obywatela czy pracownika niekwalifikowanego jest to środek. Obronny. Roznica jest taka, ze kwalifikowany ma prawo go uzyc lub wykorzystać sluzbowo, a niekwalifikowany lub zwykły obywatel tylko prywatnie w przypadky obrony koniecznej lub stanu wyzszej konieczności.

  7. A wystarczyło by wszystkich bez licencji nazwać służbą dozoru ,a tych z uprawnieniami ochroną i szlus…

  8. Pracuje na szpitalu gdzie ten podmiot nie posiada uprawnień – licencji i jesteśmy ochroniarzami tylko z nazwy. Trafia się agresywny pijak który nie ma zamiaru opuścić terenu szpitala. Jedynie w rachubę wychodzi siłowe wyprowadzenie osobnika. A ze nie mamy licencji to dzwonię na straż miejska by „zabrali” pijaka na izbę wytrzeźwień to odmawiają przyjazdu .
    Czy w takiej sytuacji mogę takiego za szmaty wziasc i zmusić do opuszczenia terenu? Akurat tym razem jak zobaczył ze zostaje wykonywane telefon to opuścił teren. Ale następnym razem kozę nie być tak łatwo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.